Niestety ostatnio w poszukiwaniach posucha - a dlaczego ?
1. Brak czasu
2. Obmyślanie planu kontaktu z rodziną Górnych w Ameryce i Opolu = brak pomysłu
3. Odwiedziny i informacje "zamówione" u rodziny w toku realizacji.
Mam za to parę nowości z Archiwum Państwowego w Inowrocławiu : głównie jeśli chodzi o siostrę pradziadka Antoniego - Pelagię Górną z męża Floeter.
Odnalazłam datę ślubu Pelagii i Leona. Ślub odbył się 19.11.1907 roku w Gębicach, świadkowie - Władysław Floeter - lat 50 i Leon Górny - lat 26.
Następnie odnalazłam pierwsze dziecko Pelagii i Leona Floeter - Feliksa Floeter ur. 12.05.1908 r. w Gębicach - podejrzewam że zmarł jako małe dziecko bo w rodzinie nie był znany.
Natomiast jeśli chodzi o trudny orzech do zgryzienia - Juliana Górnego z Buku, myślę że dzięki uprzejmości pani z USC w Buku coś może drgnąć.
Otóż dostałam informacje o akcie urodzenia Wandy Marii Górnej - córki Juliana i Pelagii Górnych. Dodatkowo jest tam informacja o ślubie i zgonie Wandy !
Czekam za informacjami a wraz z nimi jestem pewna że drgnie to wszystko !
Sprawa Feliksa Górnego też nie jest łatwa- po odnalezieniu osób o nazwisku Górny/ Górna w internecie - napisałam wiadomości dotyczące rodziny Górnych, pytając na końcu wiadomości czy może jesteśmy rodziną. Dwa i pół tygodnia i nic....
Zobaczymy co przyniosą następne dni !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz