Im dalej w las tym mniej światła.
Po dzisiejszej wizycie w archiwum, mam kompletny mętlik. Po przejrzeniu na prawdę dużej ilości ksiąg, odnalazłam tylko jedno interesujące mnie wydarzenie - zgon Zuzanny Tomaszewskiej/Dziubowicz/ Górnej.
Jak już wcześniej napisałam Andrzej i Zuzanna Górni - rolnicy z Kamieńca to rodzice Marcina Górnego - mojego prapradziadka. Z tego aktu wynika że Zuzanna musiała owdowieć bo jej drugim mężem był niejaki Doboszewicz.
Zatem Zuzanna Tomaszewska ur. 1811 w Kamieńcu córka Alberta Tomaszewskiego wyszła za mąż za Andrzeja Górnego. Następnie owdowiała, drugim jej mężem był mężczyzna o nazwisku Doboszewicz. Zmarła 22.10.1881 r. w Szydłowie.
Jestem ciekawa czy moje przypuszczenia się sprawdzą po wizycie w Archiwum w Gnieźnie.
Niestety żadnych nowości po za tymi nie mam, choć pracuję jak mróweczka przerzucając kolejne kartki w archiwach nic i nic nowego ale jak już wiecie - cnotą genealoga jest cierpliwość i tego muszę się trzymać.
Każdy trud musi zostać wynagrodzony !
W tym tygodniu postaram się napisać słów kilka o moim dziadku - Hieronimie Górnym i jego rodzeństwie !
Na zdjęciu od lewej Antoni Górny z synem Hieronimem Górnym, Arkuszewo 1944 rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz